Tynk dekoracyjny

Dzisiejszy post piszę na prośbę jednego z gości bloga. wypatrzył tynk na poście ,,Mój pomysł na ciekawy wieszak”. Opiszę dziś tynk dekoracyjny, którego opis wykonania już dawno powinien zagościć na blogu .

Kolorystyka tynku jest srebrno-szaro- grafitowa z poświatą metaliczną. Prezentuje się bardzo efektownie, a odpowiednio oświetlony doda blasku twojemu wnętrzu.

Ale przechodzimy do sedna sprawy ?watch Let It Fall: L.A. 1982-1992 2017 movie online now

Materiały:

– grunt (Primacol) lub zwykły castoramowy

 

t2

-pasta strukturalna Primacol

t3

– werniks metaliczny srebro ( primacol)

t4

 – kolorant czerń ( primacol)

t5

Narzędzia:

– paca ze stali nierdzewniej

– gąbka

– papier ścierny o gr 120

-wałek foliowy

t6

Tradycyjnie gruntujemy całą powierzchnie na której pracujemy. Po wyschnięciu gruntu nakładamy pacą , pastę strukturalna tak aby w miejscach gdzie chcemy uzyskać grubsza strukturę nakładamy grubiej. Można również w miarę równomiernie wtedy uzyskamy w miarę jednolitą strukturę.  Ja nakładałem pasami po skosie. Pas cieńszy, pas grubszy…

Po nałożeniu pasty, wałkiem foliowym formujemy strukturę. Ja wykonywałem ruchy pod skosem, zgodnie z wcześniejszym nakładaniem pasty. Uformowaną strukturę pozostawiamy do wyschnięcia.  

Wyschniętą strukturę lekko szlifujemy pacą z papierem ściernym, tak aby zetrzeć wszelkie dzioby pozostałe po nakładaniu struktury.

Kolejnym krokiem jest przygotowanie sobie w trzech oddzielnych pojemnikach, werniksu z dodatkiem różnej ilości kolorantu.

Pojemnik nr1 – odcień grafitu, pojemnik nr2 – odcień szarości , pojemnik nr 3 – odcień werniksu z odrobiną kolorantu.

Pojemniki przygotowujemy w następujący sposób: do każdego wlewamy mniej więcej tą samą ilość werniksu i dodajemy po kilka kropel kolorantu do uzyskania pożądanego odcieniu.

Do każdego koloru proponuję używać osobnych gąbek. Najlepiej pociąć jedną dużą na trzy mniejsze.

Kiedy mamy już przygotowane odcienie w pojemnikach, całość przecieramy gąbką najjaśniejszym odcieniem. Staramy się to zrobić w miarę dokładnie.

Na tak wyschnięte tło nanosimy (zgodnie z kierunkiem, który wcześniej sobie założyliśmy) gąbką  na przemian kolory z trzech pojemników, mieszając je bezpośrednio na ścianie wedle uznania ?

Na sam koniec całość przecieramy samym werniksem. I gotowe a efekty poniżej.

t7 t9 t1 t8

 

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.